niedziela, 19 listopada 2017

W rozkroku... [PIOSENKI O NAS]


fot. G. Habrom-Rokosz


Na potrzeby akademii powstały piosenki spółki nauczycielsko-uczniowskiej. Dobre, bo znają życie ucznia z pierwszej ręki!
Piosenki o nas!



Piosenka 1.


Słowa - J. Molęda; muzyka – Tymoteusz Pawłowski

Prawykonanie: Adrian Flak,  Tymoteusz Pawłowski – wokal, Tomek Lis - gitara



Deklarację już złożyłeś, w domu święcie przekonani

Że matura to formalność, wszystkie drzwi pootwierane

Że z biologii dziewięćdziesiąt, z rozszerzonej matmy stówa

Że wystarczy trochę przysiąść, wziąć się w garść i pozakuwać.



Ojciec mówi -„będziesz chirurg”, „ginekolog”- twierdzi wujek,

„Wielką kasę zrobisz szczylu – dolce vita się szykuje!”.

Ciocia Hela już się cieszy -„przecież jasne to jak słońce,

Będziesz Tomciu  mieszkał u mnie, studiując na Jagiellonce.”

„Będę robić Ci obiadki i pilnować, byś miał ciszę

A wieczorem przypilnuję, byś na miasto mi nie wyszedł”.



Deklarację już złożyłeś, w domu święcie przekonani,

Że matura to formalność, wszystkie drzwi pootwierane.

Że z biologii dziewięćdziesiąt, z rozszerzonej matmy stówa

Że wystarczy trochę przysiąść, wziąć się w garść i pozakuwać.



Wszyscy w domu w ciebie wierzą, wujek się pochwalił w barze,

Lecz co, jak się z prawdą zderzą, że ty o czymś innym marzysz.

Ojciec powie -„nie rżnij głupa”, matka -„Tomciu, ja nie wierzę”

Wujek się zaleje w trupa, ciocia zejdzie, mówię szczerze.

I powiedzą, że zgłupiałeś, jesteś matoł, głąb i cielę,

A ty całe życie chciałeś zostać, ech..., nauczycielem!






Piosenka 2.


Słowa - J. Molęda; muzyka – Tymoteusz Pawłowski

Prawykonanie: Tymoteusz Pawłowski, Tomek Lis - gitara



Jeszcze tylko pół roku

I opuszczę te mury

Boję się jak wyroku

Rezultatów matury.



Czas tak jakoś upłynął

Na imprezach na próbach

Na wypadach do Dino

Każda przerwa jest długa.



Jeszcze tylko pół roku

I świat stanie otworem

A ja stoję w rozkroku

Nie wiem gdzie się wybiorę.



Czas tak jakoś upłynął

Na siatkówce i koszu

Jeśli skończę pod Dino

Sypnij mi groszem proszę.



Jeszcze tylko pół roku

Moje byłe dziewczyny

Od indeksu pół kroku

Miesiąc od medycyny.



Czas tak jakoś upłynął

Na noszeniu dziennika

Idą sobie w dal siną

Sny o todze prawnika



Jeszcze tylko pół roku

Kumple pójdą na prawo

Ja pod Dino z łzą w oku

I kieszenią dziurawą.



Czas tak jakoś upłynął

Na imprezach na próbach

Na wypadach do Dino

Każda przerwa jest długa.



Jeszcze tylko pół roku

Więc się w końcu przyłożę

I uniknę wyroku

Wszystko zdarzyć się może.