wtorek, 4 lutego 2020

Kocha Kobietę i Poezję kocha [RYMY SZYMONA FOLPA]

Fot. Magdalena Jamuła




Szymon Folp


„Więzień”

Zrozumiał gdzie stoi
To marne miejsce
-łańcuch u nóg

To więzień-poeta
Stoi gdzie nie chce
-jak każe Bóg

Ten miłości łańcuch
Trzyma go mocno
-on już to wie

Już tego nie zmieni
No bo i po co
-kocha je dwie

On kocha Kobietę
Poezję kocha
-co tworzy sam

Ten więzień-poeta
Bierze co zechce
-dziś którą z Dam?


„Berek”

Gdy byłem już blisko,
ty znaku nie dałaś.
A gdy cię szukałem,
ty gdzieś się chowałaś.
Był krok do bliskości,
lecz tego się bałaś.
Gdy chciałem wierności,
to ty mnie nie chciałaś.
I gdy cię schwycili
Już nie mogłem cię mieć
Więc inni cię wzięli,
Mnie – pozostało chcieć.


„Chcę”
Chcę czuć jej ciało
Widzieć jej loki
Odsuwać włosy
Na oba boki
Chcę czuć jej miłość
Chcę by tuliła
Chcę być kochany
Chcę by wciąż była
Niech nie zostawia
Niech kocha wiecznie
Niech jest tu przy mnie
Już ostatecznie



Ad operam!: Przedstaw się szerszej publiczności: Twoje zainteresowania, działalność, plany...
Szymon Folp: Jestem członkiem Mniejszości Niemieckiej, w której działalność społeczno - kulturalną bardzo się angażuję. Pracuję jako moderator, konferansjer oraz lektor. Zakochany jestem w sztuce - teatrze, operze i poezji. Jestem miłośnikiem klasyki, zarówno w życiu codziennym (ubiór, zwyczaje itp.), jak i w sztuce.

Czy masz ulubionych poetów, tzn. takich, których czytasz z upodobaniem lub takich, których naśladujesz? 
Nie mam ulubionych poetów. Mam ulubione utwory. Najczęściej są to utwory o miłości lub problemach egzystencjalnych (przykłady: K. Przerwy-Tetmajera "Lubię, kiedy kobieta..." czy W. Szymborskiej "Nic dwa razy"). Zakochany jestem w piosenkach Michała Bajora, który wykonuje utwory wielu poetów. Bardzo mnie one inspirują.

Wybierasz rym w czasach, gdy poeci go porzucają na rzecz wiersza białego. Dlaczego?
Przede wszystkim tworzę  to, co mnie osobiście się podoba i na podobieństwo tego, co sam chętnie czytam. W większości są to melodyjne, rymowane wiersze. Przez to, że większość poetów tworzy aktualnie wiersze białe, te rymowane, mam wrażenie, straciły na popularności. A przecież umiejętność sprawnego rymowania nie należy do najłatwiejszych. Jest to, moim zdaniem, na swój sposób wyjątkowe.

Twoje wiersze szczerze, ale i żartobliwie, oddają udrękę myśli i pragnień młodzieńca. Czym jest dla Ciebie miłość?
Często jestem pytany, o kim piszę wiersze. Nie piszę o konkretnych osobach. Skupiam się na uczuciach i sytuacjach. To one są dla mnie inspiracją. Miłość jest dla mnie czymś trudnym do wyrażenia. Poezja zaś metodą najlepszą do jej przedstawienia. Metodą krystaliczną i permanentną, bo poezja trwa wiecznie, a chwile mijają.