piątek, 3 października 2025

 Odbicie 


We wielkim białym pokoju,

na środku stoi lustro we złotej ramie.

Przed lustrem stoi człowiek

i tak przygląda się sobie marnie.


Spogląda sobie głęboko w oczy,

widzi tylko czerń i pustkę ogromną.

Zerka też na twarz swoją w odbiciu,

widzi tylko smutek i radość pozorną.


Stoi tak przed tym lustrem wpatrzony.

Czeka tam, aż ktoś go czymś zaskoczy.

Lata i dekady przemijają tak przewrotnie,

a on tam dalej stoi i czeka samotnie.


Czy kiedykolwiek ktoś spojrzy na niego,

tak jak on widzi w lustrze siebie?

Czy ktoś, kiedyś go odnajdzie i dostrzeże?

Tego naprawdę nikt nie wie.


Uczeń ZSO1